Nagłówek

Nagłówek

Ruszam ze sklepem

środa, 29 kwietnia 2015

Moja nastolatka

Moja mała dziewczyneczka nie jest już taka mała. 
Jest już nastolatką...
I za chwilkę mnie przerośnie ;-)
Niewątpliwie pozjadała już wszystkie rozumy.
Ale nadal śpi z misiem :-)
A ja uwielbiam jej piegi!

Żebym nie miała żadnych wątpliwości,
oświadczyła mi niedawno, że ona teraz będzie pyskować, 
bo babcia jej powiedziała, że dorasta i tak będzie... ;-)
Moja mała księżniczka... wcale nie taka mała...

9 komentarzy:

  1. "Stolatki" dla nastolatki.... :)))) ależ te nasze królewny rosną :)

    Twoja dopiero teraz zacznie pyskować? Moja to robi od kilku lat ;-DDDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata, wprawki były już wcześniej ;-) Teraz ćwiczy już codziennie ;-) Cóż, taki los rodzica :-)
      Ale damy radę!!!

      Usuń
  2. :-) fajnie, rodzi się potrzeba manifestowania swojego zdania :-)
    Moja wczoraj zapytała czy może zawsze z nami mieszkać, ja powiedziałam, że tak, nawet z mężem, na co ona pobiegła do swojego taty i zapytała czy zgodziłby się mieć dwie żony :-)
    Pozdrówka ciepłe Magdalenko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja, jak jeszcze chodziła do przedszkola to też twierdziła, że zawsze będzie chciała z nami mieszkać. Tłumaczyłam jej, że jak będzie już miała męża to może niekoniecznie ;-), ale musiałam jej obiecać, że nawet z mężem będzie zajmowała nasze M ;-)

      Usuń
    2. Ha ha ha.... a moja się co drugi dzień wyprowadza ;-)

      Usuń
  3. Cudowne ujęcie małej-dużej Dziewczynki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu :-) Chyba rodzice zawsze postrzegają swoje dzieci jako małe, a one tak szybko rosną!
      Pozdrawiam! :-)

      Usuń
  4. Pewnie po kimś to ma.... ;-) a tak naprawdę, to nie rozumiem o co całe zamieszanie.... skoro Babcia powiedziała.... ;))))))) ech.... Wytrwałości Madziu! A obrazek jak zawsze cudny, od razu rzucił mi się w oczy kot.... taki inny...taki mój...a raczej moja, bo to kotka :-)

    OdpowiedzUsuń