Nagłówek

Nagłówek

Ruszam ze sklepem

piątek, 22 marca 2013

Klimaty wielkanocne

Za oknem sypie śnieg. 
Nie pamiętam takiej zimowej Wielkanocy. 
Wiem, że to dopiero za tydzień i za ten tydzień może nawet będzie w Polsce lato ;-)
Klimaty wielkanocne postanowiłam w tym roku wprowadzić wcześniej niż zwykle. 
Do tej pory dopiero w Wielką Sobotę wieszaliśmy pisanki, ale teraz jestem tak spragniona tej wiosny i świąt, że już nie mogłam dłużej czekać!

Tradycyjnie przyozdobiłam lampę w dużym pokoju. 
Pomalowałam całe mnóstwo drewnianych serduszek na zielono i ozdobiłam je w różowe paseczki, kropeczki i kwiatki. Chciałam tej zieleni mieć jak najwięcej.  W serduszkach mężu wywiercił dziurki i doczepiliśmy do nich zielone druciki - pomyślałam, że tak będzie łatwiej je powiesić.
Obok serduszko, które dostałam od rodziców (to największe) 
i ptaszek kupiony rok temu w Home&You.





Pisanki w tym roku powędrowały na okno, powiesiłam je po prostu na nitkach.


A na parapecie w sypialni pisanki leżą w "gniazdku" splecionym z gałązek.


No i czekamy na Wielkanoc ;-) 
Sprzątając, gotując itd ;-)

Pozdrawiam! :-)


6 komentarzy:

  1. Pięknie to wszystko wygląda. Serduszka , jajka - muszę też o tym pomyśleć :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jaką masz genialną lampę w dużym pokoju! rewelacyjna :D no serduszka też super, bo zielone (<3) i wiosenne. :)
    wiosna w tym roku chyba na jakąś obwodnicę zjechała...;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynka, cieszę się, że Ci się podoba moja lampa - ma ten plus, że można ją różnie dekorować, zmieniać, ale i bez dekoracji ją uwielbiam ;-)

      Usuń
  3. Na miniaturce Twoja lampa, a raczej żarówki skojarzyły mi się z pieczarkami ;-) Pisanki na oknie fajnie wyglądają, dobry pomysł, ja chyba pójdę w pióra, które zawieszę na oknie coś mnie ostatnio opierzyło.
    Nie sprzątam, nie gotuję, nie dekoruję, a Wielkanoc spędzam w wiadomym miejscu.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam Twoje pióra, rewelacja!!! A u nas nadal zima, jedyny plus - będę miała "wylizane" na święta mieszkanie, bo trudno mnie w taką pogodę wygnać z domu ;-)

      Usuń
  4. dekoracje rewelacja pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń