Moje farby i bloki są najbardziej podróżującymi bezproduktywnie farbami i blokami na świecie ;-) Zabieram je z sobą z Łodzi na działkę i z działki do Łodzi regularnie,
cóż z tego kiedy nawet ich nie otwieram...
cóż z tego kiedy nawet ich nie otwieram...
Po powrocie z urlopu zajrzałam do alizee i stwierdziłam, że moja niemoc właśnie minęła. Zobaczyłam przecudnej urody piórka i już wiedziałam, co będę malowała.
Wieczorkiem
posadziłam me dziecię, żeby mi pozowała, bo teoretycznie wiem, jak
wygląda buziak dmuchający na piórko, ale co innego wiedzieć a co innego
zobaczyć. Moje dziecko pozując dostało głupawki, ale i tak się udało ;-)
Oj, naoglądałam się piórek, zachwyciły mnie piórka przepiórek, bo mam słabość do kropeczek. Natura jednak tworzy cuda!
Tu pozujące moje dziecko:
Oj, naoglądałam się piórek, zachwyciły mnie piórka przepiórek, bo mam słabość do kropeczek. Natura jednak tworzy cuda!
Tu pozujące moje dziecko:
Po narysowaniu Oleśki usiadłam do właściwego obrazka, który "tworzył się sam".
Zazwyczaj mam wcześniej koncepcję, tu była totalna improwizacja, z której wyszło coś takiego:
- Mamo, mamo, jeszcze koronę! - powiedziała Oleśka widząc długie włosy ;-)
Ciekawe, co będę malować za kilka lat, jak już wyrośnie z księżniczek ;-)
Pozdrawiam :-)
Śliczności ;]
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na kolejne dzieła...
oba cudnie wyszły :))
OdpowiedzUsuńNie no.... urosłam, jakże mi miło, że się opierzyłaś :) obrazki śliczne i nie wiem, który ładniejszy :) Piórka to rzeczywiście ostatnio świetny motyw i jak dodają skrzydeł ;) chyba lepiej niż red bull ;))
OdpowiedzUsuńUściski
alizee
Długie włosy aż się prosiły o koronę, i te bufiaste rękawki i sukienka, jak nic księżniczka:) Czy jest z tej bajki - leć piórko i poszukaj mi księcia?:)))
OdpowiedzUsuńNa szczęście Olinka jeszcze księcia nie szuka, ale to w każdej chwili może się zmienić ;-)
UsuńPięknie, księżniczkowo i lekko :)
OdpowiedzUsuńjejku jak cudnie:) jak wyrośnie z księżniczek to będą zakochane pary widniały na obrazkach ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne ;)
OdpowiedzUsuńwow cudo pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuń...w późniejszym okresie, to będziesz malować paznokcie córeczce!;)
Albo pomagać w makijażu! ;)
Okazuje się, że malowanie paznokci nie jest takie proste ;-)
UsuńMoje dziecko ostatnio na paznokcie wpakowało pół buteleczki lakieru ;-)
Piórko jest fantastyczne - bardzo delikatnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńświetne rysunki ^^
OdpowiedzUsuńkorona to musi być! ;))
OdpowiedzUsuńpiękne!
ślicznie:)
OdpowiedzUsuń