Nagłówek

Nagłówek

Ruszam ze sklepem

środa, 4 września 2013

Zuzia w dmuchawcach

No i zaczęło się... szkoła, bieganina, trzeba się zorganizować w nowej rzeczywistości...
Póki co łapię jeszcze każdą słoneczną chwilę, nie mogę doczekać się weekendu na wsi. 
Miasto, bloki mnie przygnębiają.
Oglądam zdjęcia z wakacji i chciałabym, żeby wiosna i kolejne lato były już za chwilkę a nie za prawie rok.

Wczoraj wieczorem usiadłam z farbkami.
Lubię jak obrazek jest taki mokry, błyszczący, w ogóle cieszy mnie malowanie!
No i namalowałam Zuzę w dmuchawcach, oczywiście z kotkiem, chociaż Zuzia nie ma kotka:

Ale na pewno chciałaby mieć ;-) 
Póki co, będzie go miała na obrazku :-)

Pa!

14 komentarzy:

  1. obrazek bardzo ładny :) taki delikatny, a kotek namalowany perfekcyjnie :)) też uwielbiam weekendy poza miastem, miasto jesienią jest przygnębiające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie najbardziej przygnębiająca jest zima i przedwiośnie w mieście...
      Cieszę się, że podoba Ci się mój obrazek :-)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja akurat mieszkam na wsi, więc jeżeli pogoda dopisuje mogę w pełni cieszyć się urokami jesieni.Zima za to jest okropna zarówno w mieście, jak i na wsi. Twój obrazek jest bardzo urokliwy, taki delikatny i subtelny. Podglądam Twoje prace już od jakiegoś czasu i bardzo mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się wydawało, że zima na wsi jest piękniejsza, czystsza ;-) Bo mróz to wszędzie dokucza tak samo :-(

      Usuń
  4. Oj, rozumiem Twoją tęsknotę za wsią Magdalenko, ja tez zbyt długo w mieście nie daje rady :-)
    A dzisiaj za oknem słoneczko, więc juz mam ochotę zwiać z pracy :-)
    Zuzia w dmuchawcach bajeczna :-) moja Marcysia jest fanką dmuchawców :-)
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jak tylko wejdę do pracy to już mam ochotę zwiać ;-) Niezależnie od pogody ;-)
    Pozdrawiam Iwonko! :-)

    OdpowiedzUsuń