Nagłówek

Nagłówek

Ruszam ze sklepem

piątek, 30 sierpnia 2024

Mia zwana Czarną

Druga nasza koteczka. 

Największa "szwendaczka" okoliczna. 

Dobrze, że mieszkamy w spokojnym miejscu, ale i tak drżę o nią za każdym razem, 

gdy wyrusza w teren. 

Nie pytajcie - nie można nie pozwolić jej wyjść z domu 

- kocie pomysły, jak nas zmusić, żeby ją wypuścić - nie mieszczą się w głowie.


Obraz olejny 40 x 50 cm.


Duszek


 obraz olejny, maleńki ;-)

lipiec 2024

środa, 14 sierpnia 2024

Marynia

 Marynia, nasza kotka.

Przybłąkała się do znajomych, nikt nie chciał się nią zająć. A ona chciała być w domu!

Przywiozłam ją do nas, mimo obaw, jak zareaguje nasza Mia zwana Czarną. 

Mia nie była zadowolona, ale powoli... powoli... przyzwyczaiły się. Najpierw podzieliły się pokojami, Marynia zajmowała duży pokój a Czarna kuchnię i sypialnię. Długo burczała na nową... Po miesiącu sytuacja się unormowała. Na szczęście się nie biły. Może dlatego, że Marynia okazała się chora. Myślę, że jeszcze tydzień, dwa - gdyby ktoś się nią nie zajął - nie byłoby kogo ratować.

Mia i Marynia - obie cudowne, obie niezależne. 

Każda zupełnie inna.

Czarna wychodzi, Marynia nosa nie wyściubia z domu.

Czarna poprzytula się i idzie się zaszyć w swoim kącie. 

Maryśka jest tam, gdzie ja, zawsze gotowa do miziania ...

obraz olejny 40 x 50 cm.


poniedziałek, 22 lipca 2024

 PRZED:

 - Namaluj mi coś w swoim stylu bajkowo-pozytywnym

- dobry duch

- ciepły klimat

-Orangekoty

- u ciebie tyle żółci i pomarańczu, te dwa kolory grają we mnie!




PO:

- Prześlicznie!
- Cudo!
- I te jej policzki...
- Przyłożyłam telefon do ściany, będzie cudnie
- A ona wygląda na bardzo mądrą kobietę
Nazwałam ją Juliette.
Ona jakby posiadła całą tajemnicę życia.
- Kot wyrozumiały i elegancki.
- Jej włosy to mistrzostwo
Cała ona zresztą
Niezwykłe kolory obrazu
I ta zieleń!
- Nic nie zmieniaj tylko podpisz się.
- Ten obraz nie ma czasu. 
On dzieje się przez lata.
Żyje w każdej epoce

I jak tu nie kochać tej mojej Ani :-)

wtorek, 6 lutego 2024

Anioł na WOŚP 2024

Pięknie powiedziała o nim moja koleżanka:

"Anioł... taki ludzki, w skarpetach i łaknie słońca, ciepła. Tak jak każdy z nas".


 Oczywiście pastele olejne.
Format A4.
Oprawiony w białą rameczkę.

Koci świat

 Skoro jestem już w temacie kotów...

Pod wpływem chwili powstał obraz na płótnie olejno-pastelowy ;-) 

Miał być przymiarką, ale zostaje.

Mój Milak miał takie zdjęcie, siedział przed lusterkiem gwiazdor.

I tak sobie myślę, że jest tyle fajnych zdjęć, które leżą pochowane w albumach...