Nagłówek

Nagłówek

Ruszam ze sklepem

poniedziałek, 29 grudnia 2014

Prezent

Tuż przed gwiazdką Mikołaj przyniósł mi piękny prezent :-)
Zupełna niespodzianka!
Pamiętacie, jakiś czas temu pisałam Wam, że robiłam ilustracje do bardzo fajnego opowiadania dla Iwonki z bloga http://marcelkowo.blogspot.com/
I ten prezent jest właśnie od Iwonki :-) Iwonko, dziękuję jeszcze raz :-)
To niesamowite zobaczyć WYDANĄ książeczkę, do której robiło się ilustracje :-)
Oprócz tego dostaliśmy cudne i bardzo dobre pierniczki upieczone przez jej córeczkę :-)


Taki mały promyczek na koniec roku :-)

niedziela, 21 grudnia 2014

Świątecznie


Wszystkim odwiedzającym
życzę
najpiękniejszych Świąt,
zapachu choinki i dań wigilijnych,
uśmiechu najbliższych,
płatków śniegu za oknem,
pod choinką wymarzonych prezentów
a w Nowym Roku dużo czasu dla własnych pasji!
Magda
 
 

sobota, 20 grudnia 2014

Wyniki zimowego candy

Witajcie!
Bardzo dziękuję za zabawę :-)

Kubeczek na biurko i gwiazdeczki wygrywa:

 
5 komentarz czyli Kasia :-)
Kasiu, przyślij proszę na maila adres, na który mogę wysłać wygraną :-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)
 

wtorek, 9 grudnia 2014

Chustecznik dla Basi

Nie jestem wielbicielką zielonego koloru ;-) 
Chyba, że chodzi o zieleń lata - to jak najbardziej!
Ale we wnętrzach wolę inne kolory. 
A mojej koleżance zielony pasuje do wszystkiego ;-)
Na przekór wszystkim chorobom, żeby wystraszyć wszelkie katary, 
pomalowałam dla niej pudełeczko na chusteczki.
Oczywiście życzyłam, żeby nie musiała go używać ;-)




A tym, którym bardziej pasuje surowe drewno ;-)
zapraszam na candy!

środa, 3 grudnia 2014

Grudniowe CANDY

Witajcie :-)
Zapraszam Was na grudniowe CANDY.

Zasady jak zawsze:
- zostawcie komentarz pod postem,
- umieśćcie podlinkowane zdjęcie u siebie na blogu,
- osoby nie posiadające bloga proszone są o podanie kontaktu e-mailowego.
Nie musicie zapisywać się do obserwatorów - część i tak po candy się wypisuje ;-) 
ale byłoby mi miło, gdybyście zostali, zaglądali i komentowali :-)
 
Do wygrania "kubeczek" na biureczko z 3 otworami na długopisy
i 3 gwiazdeczki z kory.
 

 Kubeczek został zrobiony z niewielkiego kawałka drewna, 
na którym namalowałam białego kocurka.
Poza tym drewienko jest surowe.
 

Losowanie w sobotę 20 grudnia i postaram się jak najszybciej wysłać paczuszkę, 
ale pewnie przed świętami już nie zdąży dojść.
Ale może to i lepiej, bo gdy zapomnimy już o prezentach wigilijnych, 
to przyjdzie jeszcze jeden prezent ;-)

ZAPRASZAM :-)

sobota, 29 listopada 2014

Anioły na drewnie

Wiem, że je lubicie. Ja też. 
Ale w tym roku nie nazbierałam fajnych kawałków drewna, na których dobrze by się malowało.
Dziś pokażę Wam trzy nowe anioły.

Anioł namalowany na długim kawałku drewna, chropowatym, nieregularnym ścinku pnia.
Kawałek drewna jest cieniutki i nie dało się przykręcić wieszaczka.
W końcu przewierciliśmy dziurki i przewlekliśmy sznurek.


 Można go kupić tutaj.


 Drugiego anioła namalowałam na grubym ścinku drewna,
też bardzo chropowatym, co daje fajny efekt :-)



No i trzeci, ostatni namalowany na znalezionym "plasterku" drewna.
Mój ulubiony :-) Ma ok 9 cm. wysokości.
Zdjęcie niestety nie oddało kolorów.



Zaglądajcie, za kilka dni zaproszę Was na świąteczne candy :-)
Pozdrawiam!

niedziela, 23 listopada 2014

Herbaciarki

Jeszcze w październiku pomalowałam dwa pudełeczka na herbatki,
 oba dla naszych znajomych i oba do białych kuchni.



I drugie:

Bardzo lubię ten rodzaj pudełeczek, bo można w nim trzymać również biżuterię, 
żeby nie robił się w niej bałagan ;-)
Gwiazdki blisko, a takie pudełko to chyba fajny prezent :-)

piątek, 14 listopada 2014

Niebieska Pani

... tak nazwała tą akwarelkę moja Olina, gdy ją zobaczyła.
Niech więc tak zostanie :-)
A ja, patrząc na mżawkę za oknem, zatęskniłam za delikatnymi śnieżnymi płatkami...


... oczywiście tylko na chwilkę, bo nie lubię zimy ;-)

akwarelka 200 x 200 mm.

poniedziałek, 27 października 2014

Październikowy dołek...

...albo już jesienna deprecha...


... w ogóle kiepski chyba cały ten rok dla mnie...
 Wiem, wiem, za jakieś dwa miesiące będzie czas na podsumowania,
ale tak jakoś mnie dopadło...
Akwarelka do nabycia tutaj.

czwartek, 23 października 2014

Rudy dla Rudej

Tym razem rudy anioł dla Rudej.
Ruda święta nie jest więc nie ma aureoli ;-) Mam nadzieję, że się nie obrazi za te słowa ;-)
Myślę, że czasem spod włosów wystają nawet różki ;-)


A teraz jest mi smutno, bo Ruda wyjechała :-( 

niedziela, 12 października 2014

Pudełko -skarbczyk Amelki

Dawno nie malowałam skarbczyków.
Ale jutro wybieramy się na urodziny do przyjaciółki mojej Oliny - Amelki.
Ostatnio jej mama pokazała zdjęcie Amelii w hiszpańskim stroju 
i jak tylko je zobaczyłam to wiedziałam, co będzie na pudełeczku!
Skarbczyk jest w żywych czerwieniach, będzie pasował do pokoju Amelki.


 

Muszę Wam jeszcze coś pokazać!
Korzystając z pogody nadal wyjeżdżamy na weekendy z miasta. 
W tygodniu brakuje mi czasu na przyjemności, za to w weekend mogę robić to, 
co uwielbiam: zajmować się działką, biegać do lasu na grzyby no i malować.

A to mój "weekendowy warsztat", pod łysą już śliwką ;-)

 

I kawałek belki zamiast palety ;-)

 
 Chciałabym, żeby taka ciepła, piękna jesień trwała i trwała...
 


poniedziałek, 6 października 2014

Poducha z kotem

Szybkie wyzwanie: poducha potrzebna na wczoraj - z siedzącym kotem.
Dobrze, że miałam jedną zapasową uszytą lnianą poszeweczkę.
Oczywiście nie zrezygnowałam z weekendu, spakowałam "cały" warsztat: znaczy farby
i wywiozłam na działkę. Malowałam w ogrodzie, październikowe słońce tak fajnie grzało 
- miałam podwójną przyjemność z takiej soboty!


Zdjęcia już niestety "miejskie".
Pozdrawiam Was gorąco :-)
 

czwartek, 2 października 2014

"Czosnek"

Gdy za oknem robi się zimno, ponuro, z tęsknotą wspominam lato.

Jesienią ubiegłego roku wsadziłam cebulki czosnku ozdobnego i oczywiście zaraz o nich zapomniałam! W tym roku wśród lipcowych kwiatków odnalazłam prawdziwe cudo:

Bardzo, bardzo mi się podobał, jeden zasuszony do tej pory mam w wazonie.

Zrobiłam szkice i powstała taka akwarela:

Jest niewielka: 150 x 200 mm.
Tą i inne moje akwarele możecie nabyć tutaj.

Pozdrawiam! :-)

czwartek, 25 września 2014

Co myszy robią pod koniec lata?

Za oknem zdecydowanie jesień a ja dziś przeglądałam różne swoje szkice i znalazłam coś takiego:

Kiedy kończą się żniwa, dni stają się krótsze a nocki coraz zimniejsze,
myszy pakują swoje tobołki i udają się do domów, aby grzać się zimą w ciepłej kuchni ;-)

W tym roku udało się i myszy w swej wędrówce ominęły nasz domek działkowy.
Kocurnięty i tak nie wie, co zrobić z taką myszą - jeszcze musiałby ją zjeść... 
za to Masza - maltanka to prawdziwy kot na myszy!

A ja Wam życzę jeszcze wielu ciepłych dni tej jesieni!
I pozdrawiam :-)

piątek, 19 września 2014

Chrzciny Lili

Ostatnio pokazałam Wam obrazek, który będzie prezentem na chrzcinach Lili, ale będzie dla Hani.
Dziś akwarela, którą dostanie Lili - taki osobisty anioł ;-)

akwarela 210 x 210 mm.

środa, 17 września 2014

Na chrzciny

Długo nie było mnie w świecie blogowym.
Moje myśli przez całe wakacje krążyły wokół tego, co czekało mnie na końcu sierpnia, nie dawało spokoju, nie pozwalało niczym się cieszyć. Nie mogłam też malować, przez całe dwa miesiące powstały zaledwie dwie akwarelki, które pokażę Wam innym razem. 
Potrzebowałam bata, żeby zacząć coś robić ;-)
Wcześniej obiecałam obrazek na chrzciny małej Lili.
Termin gonił a ja nie mogłam się zabrać. 
Dopiero jak zobaczyłam zdjęcia dziewczynek to mogłam usiąść do szkicu.

Przedstawiam Wam Hanię (to ta starsza dziewczynka), Lili na rączkach
i jamniczkę Fionę:

Akwarelka ma format 210 x 210 mm.

Pozdrawiam! :-)

wtorek, 22 lipca 2014

"Morelka"

Witajcie! 
Prawie mnie nie ma w świecie blogowym. Gonię dzień za dniem, a raczej dzień za dniem uciekają mi przez palce. Też macie wrażenie, że lato tak krótko trwa, tak szybko ucieka? Cieszę się każdą chwilką, każdym promieniem słońca - żarem lejącym się z nieba ;-) 

Dlatego dziś pokażę Wam część moich obrazków, które namalowałam zimą dla Iwonki z Łąkowa.
Dla córeczki Iwony została napisana bardzo mądra bajka - o niej, o jej przyjaciołach i wspólnej wyprawie, którą miałam wielką przyjemność zilustrować. Iwonko, już Ci kiedyś pisałam, że zaprosiłaś mnie troszkę do swojego świata i to były bardzo piękne chwile, za które Ci jeszcze raz dziękuję :-) 
Mam kilka ulubionych ilustracji, którymi chciałam się z Wami podzielić: 

Opowieść jest niesamowita, bardzo ciepła i bardzo mądra
i aż żal, że nie wszystkie dzieci ją przeczytają.
Będzie wyjątkowym prezentem dla małej Marcysi :-)

niedziela, 29 czerwca 2014

Anioł z Gapą

Anioł - dla  Ewy, która zbiera aniołki, a piesek - to jej Gapa.


Życie pisze czasem niesamowite scenariusze, 
dwie istoty znajdują się w odpowiednim, 
najlepszym dla siebie czasie...

środa, 25 czerwca 2014

Podwójne urodziny i dwa kubeczki na biurko

Nasze dzieci bawią się prawie co weekend ;-)
Tym razem Olga była na urodzinkach u dwóch koleżanek: Anieli i Zuzi.
Dziewczyny dostały takie same prezenty: kubek na biurko i wisiorek.

Aniela dostała do kompletu (do skarbczyka sprzed dwóch lat) fioletowy:





i fioletową kuleczkę - wisiorek na szyję:



A dla Zuzi namalowałam we wrześniu obrazek i w tym stylu powstał kubek z dmuchawcami:




 i kuleczka z Zuzią i dmuchawcami:



Ale to nie koniec prezentów, niedługo pokaże Wam kolejne.

Cieszycie się, że już za chwilkę wakacje?
My już odliczamy godziny, minuty, sekundy!!!
Pozdrawiam :-)