No i przyszła, przysypało ulice, gałęzie drzew - jest cudnie!
Dziś zima jeszcze mnie zachwyca. Bo nie zmarzłam ;-)
akwarelka, 15 x 15 cm.
PS. A moje maltany - mimo iż wykąpane, na śniegu nie wydają się już takie białe ;-)
PS. A moje maltany - mimo iż wykąpane, na śniegu nie wydają się już takie białe ;-)
U mnie też biało - uwielbiam jak jest dużo śniegu :) Pięknie wygląda w słońcu i wieczorem oświetlony latarniami.
OdpowiedzUsuńMaltany i tak są piękne :)
U nas w woj. opolskim ani grama śniegu :( ... znowu zachwycasz swoimi dziełami :)
OdpowiedzUsuńjak ja tęsknię za śniegiem... jak to jest, mieszkam u podnóża gór, a śniegu jak nie było tak nie ma ;P
OdpowiedzUsuńmagiczne są Twoje obrazy :)
Aha... jak pięknie to nazwałaś.... miałam dziś zupełnie podobnie... aż się boję, że ten czar pryśnie....
OdpowiedzUsuńRysunek obłędnie adekwatny do tego co piszesz :)
Zjawiskowy ten obrazek:)
OdpowiedzUsuńWspaniała akwarela. Jestem nią oczarowana.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie obrazki. Zostaję na dłużej. :)
OdpowiedzUsuń