Jest ktoś, kto równie wcześnie jak ja myśli o różnych okazjach :-)
Bo ja zaraz po wakacjach kupuję prezenty na Gwiazdkę
i w grudniu nie martwię się już, że z czymś nie zdążę.
Boże Narodzenie za chwilkę a zostałam poproszona o namalowanie obrazka na komunię ;-)
Zimą - miła odmiana :-)
Namalowałam dwie akwarele, dosyć duże (jak na mnie), bo mają 30 x 30 cm.
Miał być aniołek z dziewczynką (w stylu Aniołka z Lili)
Po namalowaniu pierwszego ustaliłyśmy drobne zmiany, dziewczynka miała mieć białą sukienkę
(żeby kojarzyła się z komunią) i wianek, a zamiast kotka z myszką miał być śpiący york.
I powstała druga akwarela:
Przepraszam za jakość, dziś tylko zdjęcie a nie skan :-(
Pozdrawiam Was serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz